piątek, 16 listopada 2018

Jody Grind – „One Step One”, Akarma, 1969/1999, Italy


 
Jody Grind to brytyjski zespół grający progresywnego rocka. W latach 1969-1970 wydal dwa albumy studyjne po czym uległ rozwiązaniu i zapomnieniu. Albumy te są ogólnie oceniane dobrze, a za lepszy z ich uważa się ten pierwszy. Najbardziej znanym członkiem tej grupy był na pewno basita Luis Cennamo znany później m.in. ze współpracy z Illusion, Steamhammer, Rennaissance, Armageddon, Colosseum i The Herd.

Album „One Step On” miał do chwili obecnej 16 wydań: 8 winylowych i 8 kompaktowych. Głównym nagraniem tego albumu jest oczywiście tytułowa suita. Pierwotnie na winylu wydała go brytyjska wytwórnia Transatlantic Records w 1969 r. O dużej popularności tego albumu w chwili wydania świadczy to, że tego samego roku wydano go także w Stanach Zjednoczonych, Australii i Francji, a w 1970 r. również w Niemczech. Jednak pech, czy nieco staromodne brzmienie sprawiły, że przez następne 25 lat album ten nie był wznawiany. Z tego powodu automatycznie dotarcie do niego zostało bardzo utrudnione.

Do jego renesansu przyczyniło dopiero jego wydanie na płycie kompaktowej przez niemiecką wytwórnię Repertoire Records w 1995 r. Następnego roku wznowiła go także inna niemiecka wytwórnia specjalizująca się w wydawaniu rzadkich płyt - Green Tree Records. Co ciekawe album ten w wersji na CD miał także dwa wydania nieoficjalne: jakby bardziej oczywiste rosyjskie (2000 r.) i znacznie mniej oczywiste szwedzkie (2015 r.). Obecnie najbardziej dostępnym i popularnym wznowieniem tej płyty jest europejskie wydanie Esoteric Recordings z 2016 r.

Mnie udało się odkupić kiedyś z drugiej ręki (ale oczywiście w idealnym stanie) włoskie wydanie tego albumu przygotowane przez wytwórnię Akarma w 1999 r. Podobnie jak Repertoire wytwórnia Akarma specjalizuje się w wydawaniu rzadkich zapomnianych płyt. Przy reedycji tego albumu zastosowano format Mini Vinyl Replica tak ceniony przez kolekcjonerów płyt.

Jednak pomimo tego że płytę tę wydano w formie tekturowego albumu wiernie odtwarzającego pierwotne winylowe wydanie, to jednak fanatyczni miłośnicy formatu Mini Vinyl Replica cenią go znacznie mniej niż podobne japońskie wydanie tej płyty. Na tę niższą ocenę na pewno wpływu nie ma sama płyta CD, która jest bardzo dobrze nagrana, a nieco bardziej toporne wykończenie całości tego wydawnictwa.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Omega, Élő Omega Kisstadion ’79, Grund Records, 1979 / 2022, Hungary

  Najbardziej pamięta się to, co człowieka spotkało po raz pierwszy w życiu. Z tego powodu fani muzyki bardzo dobrze  pamiętają swą pierwszą...